W środę 16 czerwca pogoda była okropna. Deszcz, zimno, silny wiatr. Na szczęście następny dzień – kiedy uczęszczający na j. kaszubski uczniowie kl. VIII mieli wraz z p. Patrykiem Nitą i p. Grzegorzem Schramke jechać nad morze – miał być już lepszy. I na szczęście był!
Pierwszym punktem programu tej wycieczki był skansen w Klukach. Niezwykłe to miejsce, interesujące, piękne i przepełnione echem tragedii wysiedlonych po II wojnie światowej Słowińców. Następnie grupa udała się na pobliską wieżę widokową, skąd rozciągał się widok m.in. na jezioro Łebsko i przypominającą sawannę najbliższą okolicę. Kolejnym etapem wyprawy była latarnia morska w Czołpinie. Z niej grupa zeszła nad morze i przespacerowała się kilka kilometrów do wejścia na Wydmę Czołpińską. Choć słońce mocno świeciło, silny wiatr szarpał i ziębił. Nastroje jednak dopisywały.
Po zasłużonym odpoczynku nad brzegiem Bałtyku czas było przeprawić się przez Wydmę Czołpińską. Tu wiatr już nie dawał się we znaki, więc i pot zrosił to i owo czoło. Na koniec jeszcze spacerek lasem i... trzeba było już jechać do domu.